Pomiędzy karmieniem, przewijaniem i zabawą z moją Kochaną prawie 4 letnią córeczką powstały kolejne guziole. Wczoraj nabyłam nowe kolory więc może dzisiaj uda mi się z nimi coś pokombinować. Wciągnęły mnie one bez reszty ... Guzile mają pewne niedociągnięcia, ale to dopiero początki. Mam nadzieję, że Was nie zanudzę.
Miłego dnia wszystkim oglądającym życzę.
są absolutnie kosmiczne!! przesłodkie, przecudowne! Jakoś najbardziej rzuciły się mi na oko biedrony! pozytywne do reszty!!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
nooo kochana, te czekoladowe jak marzenie:)
OdpowiedzUsuń