wtorek, 11 października 2011

Kolejne magnesy

Bardzo mi się spodobało ich robienie. Mój mąż się już coraz dziwniej na mnie patrzy i pyta : Czy nie lepiej się wyspać?? To fakt przy 2 dzieci i jednym już 2 miesięcznym robić mogę tylko w nocy, pomiędzy karmieniami ;))) ale sprawia mi to przyjemność więc ... oto wysyp.


Te kwadratowe są na tak pięknym brokatowym papierze, że ozdobiłam minimalnie żeby go nie zasłaniać, bo aż szkoda. Same w sobie są urzekające i mieniące się. Szkoda, że zdjęcia tego nie oddają. 








1 komentarz:

  1. Oj super są te magnesiki.
    I znam to, że tylko nocą można robić. pracuję i mam 1,5 roczną córeczkę, nie ma szans niż scrapowanie w nocy. Moja jak raz dorwała się do mojej scrapowej szafki to trudno było jej to wszystko pozabierać ;)

    OdpowiedzUsuń