Dla chłopca

Miała być jedna karteczka dla koleżanki a wyszły aż trzy. W pierwszej inspirowana Enczowymi przeszyciami - ale maszyna mi rwała nitki (troszeczkę zamaskowałam guziolami ) w drugiej stempelek w środku się trochę rozmazał ....ehhh. No i później powstała trzecia he he

Prezencik

W końcu wymacałam po powrocie z urlopu notesik od Enczy, który udało mi się jakimś cudem wygrać. Macam i nie dowierzam ... cały mój ... Tak pięknie i profesjonalnie zrobiony ehhh zresztą co ja tu będę pisać - zobaczcie same :
Przód:

Tył:

I środek, hmmm nie wiem jak Encza wykonuje takie cuda

Jeszcze raz serdecznie dziękuję!!!

REAKTYWACJA

Dawno mnie nie było tutaj, ale chyba jakoś musze znou zacząć się do bloga przekonywać - chociaż przyznam, jakoś sssstttrrraaasznie opornie mi to idzie.
Natchnęło mnie na karteczki z tapety, którą udało mi się jakoś "wydębić" w sklepie.

Oraz karteczka na urodziny koleżance, z misiem w którym się chyba zakochałam

i środek